Od marzeń do rzeczywistości: Podróż Börje Johanssona ku stworzeniu Tapflo

Z okazji 45-lecia Tapflo, założyciel i właściciel tejże firmy, Börje Johansson, opowiada magazynowi World Pumps o tym, co było kluczem do sukcesu szwedzkiej firmy. Jak prosty pomysł przerodził się w globalny sukces? To historia o pasji, wytrwałości i odwadze do innowacji.

Tapflo świętuje 45 lat działalności. Jak zaczęła się ta podróż?

BJ: Moje zamiłowanie do zagadnień technicznych zaczęła się wcześnie. Jako młody chłopak spędziłem wiele godzin w garażu mojego ojca, naprawiając jego samochód SAAB, demontując silnik i ucząc się, jak to wszystko do siebie pasuje. Kiedy dorosłem i zacząłem pracować w branży pomp, szybko zdałem sobie sprawę, że istnieje zapotrzebowanie na pompy przemysłowe, zwłaszcza wysokiej jakości pompy membranowe do chemikaliów. Kiedy nie mogłem znaleźć takiej, która spełniałaby moje standardy, wpadłem na pomysł, aby samemu ją opracować. Po tym jak kończyłem normalny dzień pracy, brałem udział w wieczorowych kursach CAD i stworzyłem pierwsze prototypy plastikowej pompy membranowej. Dziś z małej firmy przekształciliśmy się w międzynarodową grupę. Nasza produkcja, wyposażona w najnowocześniejsze maszyny, zapewnia pełną kontrolę nad całym procesem od początku do końca, a ja jestem bardzo dumny, widząc ciągły rozwój.

Börje Johansson, założyciel i właściciel Tapflo.

Börje Johansson, założyciel i właściciel Tapflo.

W jaki sposób Tapflo rozszerza swoje portfolio?

BJ: Na przestrzeni lat portfolio Tapflo znacznie się poszerzyło. Obecnie nasza oferta obejmuje znacznie więcej niż tylko pompy membranowe. Dodaliśmy pompy odśrodkowe, które są doskonałym uzupełnieniem naszych istniejących produktów, a także pompy perystaltyczne. Zawsze patrzymy w przyszłość, aby sprostać potrzebom naszych klientów. Na przykład w 2019 roku ze względu na rosnące zapotrzebowanie i zapytania wprowadziliśmy pompy membranowe napędzane silnikiem elektrycznym. Każdego roku oferujemy dziesiątki wariantów i rozwiązań dostosowanych do konkretnych wymagań.

Co jest kluczem do sukcesu Tapflo?

BJ: Co sprawia, że Tapflo jest wyjątkowe? Trudno jest wyróżnić jeden czynnik, ale nasze szwedzkie pochodzenie i filozofia projektowania stanowią silny fundament. Szwecja słynie z innowacyjności i przywiązania do jakości. Szwedzki design jest synonimem prostoty, funkcjonalności i elegancji – zasad, którymi Tapflo kieruje się od samego początku. Kolejnym ważnym czynnikiem jest skupienie się na klientach. Rozwiązujemy ich problemy i chcemy im pomagać. Dostosowujemy produkty do ich potrzeb, rozwijamy je, co przekłada się na to, że mamy teraz szerokie i wszechstronne portfolio produktów.

Ponadto oferujemy możliwość testowania pomp, co jest bardzo cenione przez wielu naszych klientów. Mamy imponującą listę referencji i stale przechowujemy w magazynach ponad 3000 pomp, co pozwala nam dostarczać je szybko i sprawnie. Priorytetem jest dla nas krótki czas dostaw, aby wspierać działalność naszych klientów. Szybkość ma znaczenie, podobnie jak bezpieczeństwo w zakładzie klienta.

Ważną częścią naszego sukcesu są oczywiście nasze oddane zespoły pracowników na całym świecie. Fakt, że przyciągamy najlepszych ludzi w branży ma znaczący wpływ na nasz rozwój. Dziś Tapflo działa w ponad 75 krajach, a w Europie – naszym rodzimym rynku – mamy biura w prawie każdym kraju. Nie moglibyśmy odbyć tej podróży bez naszego wykwalifikowanego zespołu!

Fabryka Tapflo

Fabryka Tapflo

Wspomniałeś, że cenisz sobie prostotę. Co to dla ciebie oznacza?

BJ: Często powtarzam: „Prostota jest sztuką”. W branży pomp prostota jest często pomijana. Wiele firm ma tendencję do komplikowania rzeczy, podczas gdy prawdziwa innowacja leży w prostocie. Usprawnianie procesów jest sztuką, a nasz produkt odzwierciedla tę filozofię. Koncentrujemy się na tym, co najważniejsze, tworząc pompy z mniejszą liczbą części bez uszczerbku dla jakości i wydajności.

Jak opisałbyś kulturę Tapflo?

BJ: To coś więcej niż tylko współpraca i praca zespołowa – chodzi o poczucie jedności. Jesteśmy rodziną Tapflo i naprawdę lubimy wymieniać się pomysłami i wspólnie pobudzać kreatywność. Prawdziwa innowacja rozwija się, gdy jednostki czują się komfortowo eksperymentując, nie bojąc się popełniać błędów. Ta otwartość na nowe pomysły napędza nasz postęp.

Jaka przyszłość czeka Tapflo?

BJ: Przyszłość Tapflo jest jasna i pełna potencjału! Jako firma rodzinna kierujemy się wspólną wizją i dążeniem do doskonałości. Moja córka Emelie, która była integralną częścią naszej podróży przez ponad dekadę, obecnie prowadzi oddział Tapflo w Szwecji jako dyrektor zarządzający i zasiada w zarządzie Tapflo Group. Jej droga od stażysty do lidera jest przykładem naszego zaangażowania w pielęgnowanie i wspieranie rozwoju.

Patrząc w przyszłość, z ekscytacją witamy nowe możliwości i z ufnością podchodzimy do wyzwań. Opierając się na solidnych fundamentach i długoterminowej wizji, konsekwentnie dążymy do rozwoju oraz wywierania trwałego wpływu na świat pomp przemysłowych.

Ten wywiad ukazał się w wydaniu magazynu World Pumps z marca/kwietnia 2025 roku. Aby przeczytać cały numer kliknij tutaj.